Również w naszej kulturze przyjął się zwyczaj, że gdy zabrzmi marsz Mendelsona, a Nowożeńcy wyjdą z kościoła są obsypani… no właśnie czym? Nadal najpopularniejsze są drobne, złote monety i ryż. Ma to swoje umocowanie w tradycji i dobrze wygląda na ślubnych fotografiach. Zarówno ryż jak i monety są symbolem obfitości i bogactwa, której młodej parze nie może zabraknąć w przyszłym życiu.
Wraz z modą przychodzącą z zachodu pojawiają się także inne możliwości i pomysły, które stają się co raz bardziej popularne Jedną z nich są płatki róż. Jest to sposób bardzo efektowny i co dosyć istotne, stosunkowo tani. Choć ich uprzątniecie, podobnie jak w przypadku ryżu jest dość trudne. Pomysłem jest także kolorowe konfetti w różnych kształtach, które może być wystrzelone ze specjalnej tuby, co niewątpliwe będzie dobrze prezentować się na zdjęciach.
Ciekawym pomysłem, szczególnie w czasie letnich miesięcy są bański mydlane. Goście przy wyjściu do kościoła otrzymują małe, specjalnie przygotowane buteleczki, po wyjściu z kościoła goście w ich kierunku wydmuchują bański mydlane. Jest to bardzo efektowny pomysł i co wązne nie wymaga sprzątania.
Źródło:
